Dolewanie oliwy do ognia: Jak dieta wpływa na zachowanie koni

Dolewanie oliwy do ognia: Jak dieta wpływa na zachowanie koni


Dowiedz się, jak możesz wpływać na zachowanie swojego konia poprzez zarządzanie paszą.

Pasze Bazowe Horse&Nature to idealne rozwiązanie dla koni starszych, które nie potrzebują dodatkowej energii jednocześnie spejniając podstawowe zapotrzebowanie żywieniowe.Sprawdzi się u koni wrzodowych, a jeśli koń ma problem z uzębieniem wibierz bazę na mokro, która dzięki swojej delikatnej sktukturze będzie świetnym rozwiązaniem. KUP TERAZ

To, co i jak karmisz swojego konia, może powodować niepożądane zachowanie
Czy masz problem z koniem, który "czuje swoje owies"? Nie jesteś sam. Specjalistka od żywienia koni i ekspertka ds. koni z Uniwersytetu Rutgers, dr Carey Williams, mówi, że najczęściej zadawane pytanie dotyczy konia, który jest nadmiernie reaktywny lub nadpobudliwy. „Czy mogę zrobić coś z jego karmą, aby go uspokoić?” — pytają zazwyczaj.

Okazuje się, że istnieje wiele rzeczy, które można zrobić z karmą konia, aby go uspokoić, zwalczyć problemy behawioralne i stereotypie, a nawet więcej. Dużo zależy od tego, co karmisz; część dotyczy tego, jak karmisz (zarządzanie); a część tego, co robisz w połączeniu z karmieniem (socjalizacja, zarządzanie medyczne, ćwiczenia).

Wiele czynników wpływa na zachowanie twojego konia: jego instynkt, genetyka, środowisko, zdrowie i komfort to główne z nich. Co jest więc podstawą problemu twojego konkretnego konia? „Naprawdę musisz najpierw poznać naturalne zachowanie konia, aby dowiedzieć się, czy coś innego (poza zmianami diety) zadziała” — mówi Williams.

Określenie pierwotnej przyczyny problemu może wymagać prób i błędów, więc bądź cierpliwy. Najpierw znajdź punkt wyjścia, a następnie opracuj plan. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak możesz wpływać na zachowanie swojego konia poprzez zarządzanie paszą i składnikami.

Naśladuj naturę

Na wolności konie pasą się przez ponad 16 godzin dziennie, wybierając z różnorodnych roślin, socjalizując się i ćwicząc z towarzyszami po drodze. Kiedy Matka Natura zapewnia wystarczającą ilość wilgoci, by obfity był zapas pożywienia, życie staje się autonomiczne i mało stresujące, z wyjątkiem okazjonalnego zagrożenia ze strony drapieżników lub rywalizacji o dominację w stadzie.

Konie pasące się w naturalnym środowisku mogą napotkać zboża podczas wędrówek, ale większość ich diety stanowią trawy – te, które same wybierają.

Jak ten obraz natury porównuje się z dietą i harmonogramem karmienia twojego konia? Jeśli twój koń wykonuje coś więcej niż lekką pracę, jego pasza musi dostarczać więcej energii niż czyste pastwisko mogłoby zapewnić. Często nieświadomie, karmiąc konie o niskiej zawartości włókna i wysokiej zawartości zbóż, co jest powszechne u koni wyczynowych, pozbawiamy je wielu korzyści społecznych i fizjologicznych związanych z jedzeniem. Często izolujemy je od innych koni i karmimy jednym rodzajem siana, które zjadają w mniej niż godzinę. Żują znacznie rzadziej niż podczas wypasania się. Są zamknięte w stajni lub wybiegu, co oznacza, że ograniczamy również ich naturalne ćwiczenia. Jak możemy zrekompensować zmiany, które wprowadziliśmy w stylu życia naszych koni poprzez udomowienie?

Pierwszą rzeczą, jaką możemy zrobić, jest naśladowanie naturalnego modelu karmienia tak bardzo, jak to możliwe. Carissa Wickens, dr, behawiorystka koni i specjalistka ds. koni z Uniwersytetu Florydy w Gainesville, niedawno odwiedziła duży ośrodek treningowy Warmblood w Danii, gdzie personel oferował różne rodzaje pasz przy każdym posiłku.

„Były tam różne rodzaje siana z roślin strączkowych i różne rodzaje siana trawiastego” — mówi. „To pozwalało koniom na odwiedzanie każdego płatu, nawet jeśli miały ulubiony rodzaj paszy. Tak więc czasami – zwłaszcza jeśli koń musi przebywać w boksie przez dłuższy czas lub jeśli nie masz dużo ziemi na rotację pastwisk – wzbogacenie środowiska konia poprzez strategiczne umieszczenie różnych rodzajów paszy wokół wybiegu może sprawić, że spędzą więcej czasu na szukaniu jedzenia, co może zachęcać do dobrego zachowania.”

Koń sportowy potrzebuje energii do skurczu mięśni, dlatego potrzebuje pewnej ilości skrobi i cukru (w postaci paszy na bazie zbóż i/lub innej paszy uzupełniającej), ale nadal powinien otrzymywać co najmniej 1-1,5% swojej masy ciała dziennie w postaci paszy objętościowej (czyli co najmniej 10-15 funtów dla konia o masie 1000 funtów).

Jednak dla przeciętnego konia, jak mówi Williams, ogólną zasadą jest oferowanie 2-2,5% masy ciała zwierzęcia w całkowitej ilości paszy dziennie. Tak więc dieta oparta wyłącznie na paszy objętościowej i dostęp do soli (w postaci bloku lub luzem) może zazwyczaj zaspokoić potrzeby żywieniowe konia w stanie utrzymania lub wykonującego lekką pracę. „Drugą najlepszą opcją są jakieś przetworzone formy paszy objętościowej lub kostki siana” — mówi Williams. „Na rynku jest ich wiele: siano z tymotki, siano trawiaste, mieszane z lucerną lub czysta lucerna — cokolwiek w tym stylu jest najlepsze po sianie długowłóknistym. Konie zjadają pelety tak szybko, jak zjadają zboża, ale kostki siana zajmują więcej czasu na przeżucie, co również zmniejsza nudę, a to z kolei ogranicza negatywne zachowania.

„Kostki siana wymagają dłuższego żucia, co również zmniejsza nudę, a tym samym ogranicza negatywne zachowania."
— Dr Carey Williams

„Błonnik fermentuje w jelicie grubym, więc konie otrzymują tę energię bardzo powoli; dlatego pasza objętościowa i błonnik są dobre dla koni utrzymaniowych, które nie wykonują dużo pracy” – kontynuuje. „Nie potrzebują one szybko dużej ilości energii, potrzebują tylko powolnego uwalniania energii przez cały dzień, aby utrzymać swoje ciało. Jednak koń pracujący potrzebuje zgromadzonego glikogenu mięśniowego i wątrobowego, który jest wykorzystywany podczas wysiłku. Węglowodany (głównie zboża) są trawione i wchłaniane w jelicie cienkim, gdzie następuje gwałtowny wzrost poziomu glukozy i insuliny.”

Urządzenia, takie jak siatki do powolnego karmienia siana i karmidła na siano, które wydłużają czas spożywania paszy, wydają się pomagać koniom naśladować ich naturalne zachowania żywieniowe — mówi Wickens. Zabawki również mogą pomóc złagodzić nudę, podobnie jak czas spędzany w towarzystwie innych koni i/lub w towarzystwie zwierząt gospodarskich, takich jak kozy i osły.

Oprócz zapewnienia możliwie jak najbardziej naturalnego doświadczenia karmienia, zwiększenie aktywności fizycznej twojego konia może pomóc złagodzić jego niespokojne zachowanie.

Wyklucz ból

„Niektóre konie zaczynają zachowywać się źle, ponieważ mają wrzody żołądka lub przynajmniej mają środowisko w żołądku, które nie jest zbyt komfortowe” – mówi Wickens.

Jeśli weterynarz stwierdzi, że twój koń ma wrzody żołądka, pamiętaj, że oprócz stosowania produktów specjalnie przeznaczonych do leczenia wrzodów, zarządzanie wzorcem żywienia konia może pomóc złagodzić ból: Żucie wytwarza ślinę, która nawilża pokarm i neutralizuje kwaśne środowisko w żołądku. Dlatego mniejsze, częstsze posiłki oparte na wysokiej zawartości paszy objętościowej sprawiają, że pokarm wolniej przemieszcza się przez układ trawienny konia. To zmniejsza ryzyko wycieku pokarmu do jelita grubego, a w konsekwencji obniża ryzyko zwiększenia poziomu kwasu mlekowego, co może powodować zapalenie jelit, biegunkę, gazy, a nawet kolkę. Lucerna jest dobrym wyborem paszy dla koni z wrzodami żołądka; jej wysoka zawartość wapnia pomaga neutralizować kwas żołądkowy.

Innym możliwym problemem komfortu jest termoregulacja. „Mamy tu na Florydzie dość sporo koni, które są anhydrotyczne — nie pocą się prawidłowo — więc gdy robi się gorąco i wilgotno, zaczynają się czuć bardzo niekomfortowo” — mówi Wickens. Te zwierzęta czasami pokazują swoje cierpienie poprzez pobudzone zachowanie.

Ocena diety

Kiedy już zbadamy potencjalne czynniki niezwiązane z odżywianiem, które mogą wpływać na zachowanie konia, możemy eksperymentować z odżywianiem jako innym sposobem kontroli zachowania. Pasza, niezależnie od tego, czy jest to pasza objętościowa, koncentraty zbożowe czy inne produkty uzupełniające, zawiera trzy główne składniki odżywcze: białko, węglowodany i tłuszcze, a także witaminy i minerały. Oto, w jaki sposób każdy z nich wpływa (lub nie) na "gorącość" konia oraz w jakich produktach można je znaleźć.

Białko

Przekonanie, że dieta wysokobiałkowa powoduje problemy behawioralne, jest błędne. Białko, jak mówi Williams, nie jest w ogóle związane z energią. „(Nadmiar energii) jest bardziej związany z kalorycznością źródła paszy, a nie z zawartością białka w paszy” — mówi. „Większość energii konia pochodzi z glikogenu, a także z tłuszczu”.

Mimo to białka składają się z 20 aminokwasów, które budują organizm. Jednym z interesujących aminokwasów jest tryptofan, główny składnik wielu dostępnych na rynku środków uspokajających. Ponieważ tryptofan jest prekursorem serotoniny, neuroprzekaźnika (który przenosi sygnały między komórkami nerwowymi) regulującego nastrój i poziom aktywności, można by pomyśleć, że zwiększony poziom tryptofanu zwiększyłby poziom serotoniny. „Ale z powodu uwalniania serotoniny do mózgu poprzez glukozę i insulinę dzieje się wręcz odwrotnie” — mówi Williams. „Tryptofan w niskich dawkach faktycznie wywołuje pobudzenie u koni.

„Na rynku jest wiele produktów” — mówi, „ale badania nie wykazały, że tryptofan jest skuteczny”.

Węglowodany

Węglowodany to tak zwane „gorące pasze”: rozpuszczalne węglowodany, cukry i skrobie w zbożach — zwłaszcza kukurydza — oraz melasa. „Węglowodany mogą być jednym z głównych winowajców, jeśli koń jest nadmiernie pobudzony” — mówi Williams. „Porównuję to do dziecka, które zjada cały koszyk słodyczy z Halloween, potem przez godzinę biega po domu, a po mniej więcej półtorej godzinie opada z sił. To samo dzieje się z systemem naszych koni. Mają skok poziomu glukozy i insuliny około 60-90 minut po zjedzeniu posiłku bogatego w cukry i skrobie, a potem spadek po około czterech godzinach, kiedy energia się wyczerpuje.

„Poziom glukozy i insuliny będzie wyższy, gdy wyższe są poziomy cukrów i skrobi” — kontynuuje. „Kukurydza jest zazwyczaj głównym winowajcą, ponieważ jest zbożem o najwyższej zawartości cukru i skrobi — znacznie wyższej niż owies, który jest jednym z najniżej, a jęczmień plasuje się w dolnej części średniego zakresu”.

Melasa, jednakże, może być niesłusznie uznana za członka tej „gorącej” grupy. „Właściciele koni unikają melasy, ale melasa nie jest naprawdę problemem” — mówi Wickens. „Melasa jest dodawana jako środek wiążący i nie zawiera tak dużo cukru, jak myśli wielu ludzi. Problemem jest raczej ilość zboża, które podajesz, oraz zawartość cukru w tych zbożach”.

Wickens koncentruje swoje badania na reakcjach fizjologicznych związanych z karmieniem, które mają związek z zachowaniami stereotypowymi. „Obserwujemy wzrost częstotliwości łykawości związany z gorącymi paszami” — mówi. „Konie te zaczynają łapać powietrze bardziej po otrzymaniu posiłku z koncentratem. Wysoce smakowite pasze zdają się stymulować napady zachowań łykawych, ale związek między cechami diety, praktykami zarządzania karmieniem a zachowaniami stereotypowymi wciąż nie jest w pełni zrozumiany. Zmiany w chemii mózgu i w przewodzie pokarmowym w odpowiedzi na karmienie wydają się odgrywać ważną rolę w zachowaniach łykawych, ale przyczyna zachowania prawdopodobnie wynika z kombinacji czynników”.

Tłuszcze

Cząsteczki tłuszczu, które są wchłaniane w jelicie cienkim, są około trzy razy bardziej energetyczne niż cząsteczki węglowodanów, więc dostarczają dużo energii bez cukrowego zastrzyku, który zapewnia szybkie wchłanianie węglowodanów. „Można by nawet nazwać tłuszcz chłodnym źródłem energii, a nie gorącym źródłem” — mówi Williams. „Nie dostajesz tego wybuchu energii po spalaniu tłuszczu.

„Pomyśl o koniu wytrzymałościowym” — dodaje. „Przemierza on 100 mil za jednym razem, ale nie wykorzystuje dużo glikogenu i wysokowęglowodanowych źródeł energii, które szybko się kończą. Wykorzystuje dużo tłuszczu”.

Badania wykazały, że podawanie koniom tłuszczu faktycznie zmniejsza nadpobudliwość i reakcje na bodźce w porównaniu z karmieniem bogatym w cukry i skrobie.

Witaminy, minerały i suplementy

Wiele dostępnych na rynku środków uspokajających zawiera witaminy z grupy B, zwłaszcza tiaminę. „Nie ma zbyt wielu badań potwierdzających te uspokajające właściwości, ale teoria mówi, że konie z niedoborem tiaminy mogą wykazywać niepokój związany z funkcjonowaniem mózgu, czasami nawet drgawki, więc im więcej tiaminy, tym mniejsze nerwowość i niepokój” — mówi Williams. „Dobrą wiadomością jest to, że jako witamina z grupy B, tiamina jest rozpuszczalna w wodzie; koń wydali nadmiar w moczu, więc nie może być toksyczna”.

Innym minerałem, który rzekomo ma właściwości uspokajające, jest magnez. Jego działanie jest podobne do tiaminy: niedobór powoduje nerwowość, drżenie i nadpobudliwość, więc większa ilość magnezu ma temu przeciwdziałać. „Badania i dowody anegdotyczne pokazują, że działa to jedynie w około 20% przypadków,” mówi Williams. „Jeśli podajesz swojemu koniowi kilka suplementów, które również zawierają magnez, pamiętaj, że łatwo jest osiągnąć jego toksyczny poziom, a magnez nie jest rozpuszczalny w wodzie jak tiamina.”

Następnie mamy zioła, którym przypisuje się właściwości terapeutyczne. Jednym z nich jest kozłek lekarski (waleriana), który, jak mówi Williams, ma udowodnione działanie uspokajające, choć nie zostało to potwierdzone u koni. „Zmniejsza aktywność ośrodkowego układu nerwowego,” mówi. „Ale zachowaj ostrożność, jeśli planujesz brać udział w zawodach, ponieważ znajduje się na liście substancji zakazanych, np. w Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej i American Quarter Horse Association.”

W przypadku wszystkich suplementów należy uważać na problemy z równowagą i toksycznością, które mogą się pojawić. Specjaliści ds. żywienia, tacy jak Williams (skontaktuj się z lokalnym specjalistą ds. koni), mogą przeprowadzić konsultację dietetyczną, aby ocenić dietę twojego konia pod kątem potencjalnych problemów.

Podsumowanie „Konie o bardziej wrażliwym lub reaktywnym temperamencie mogą być bardziej narażone na problemy behawioralne, szczególnie gdy są karmione nadmiarem kalorii i mają ograniczoną ilość paszy,” mówi Wickens, zaznaczając, że potrzebne są dalsze badania w tym zakresie.

Najważniejsze jest to, że im bardziej możesz dostosować sposób i rutynę karmienia swojego konia do natury, tym lepiej. Kiedy ustalisz bazowy poziom normalnego zachowania swojego „gorącego” konia, możesz wdrożyć jedno lub więcej rozwiązań, w tym zmiany w diecie, aby pomóc mu się uspokoić.

Diane E. Rice uzyskała tytuł licencjata z dziennikarstwa rolniczego na Uniwersytecie Wisconsin, a następnie połączyła swoje wykształcenie z życiową pasją do koni, pracując przez 12 lat na stanowiskach redakcyjnych w magazynie Appaloosa Journal. Była także członkiem zarządu American Horse Publications. Obecnie pracuje jako freelancerka, zajmując się pisaniem, redagowaniem i korektą tekstów. Mieszka w Middleton, Idaho, a w wolnym czasie zajmuje się ogrodnictwem, czytaniem, działalnością w kościele oraz spędzaniem czasu z córkami, ich rodzinami oraz mnóstwem własnych i cudzych zwierząt.

Link do artykułu